Edukacja

Niemcy: sprzedaż mebli w 2025 r. spadnie o 3%

Najnowsze dane dotyczące przemysłu meblarskiego w Niemczech przedstawił Jan Kurth, dyrektor generalny Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego.

Niemcy: sprzedaż mebli w 2025 r. spadnie o 3%

Według najnowszych danych VDM sprzedaż niemieckiego przemysłu meblarskiego w pierwszej połowie roku jest o 5% niższa niż w roku ubiegłym, ale są też dobre wiadomości dla polskich eksporterów.

Reklama
Słownik meblarski. Materiałoznawstwo nie tylko dla profesjonalistów. Banner reklamowy śródtekstowy 750x200 px.

Niemcy odczuwają wpływ amerykańskich taryf na eksport i import mebli. Analitycy przewidują, że sprzedaż niemieckiego przemysłu meblarskiego w całym roku 2025 będzie o ok. 3% niższa niż w roku 2024.

Według oficjalnych statystyk, w pierwszej połowie tego roku, niemiecki przemysł meblarski osiągnął sprzedaż w wysokości około 7,9 mld euro. To oznacza spadek o 5,1% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Na rynku krajowym sprzedaż spadła o 6,2% do około 5,2 mld euro. Straty za granicą były mniej dotkliwe – sprzedaż spadła o 2,9% do około 2,7 mld euro. Wskaźnik eksportu, wynoszący 34,1%, był nieznacznie wyższy niż w roku poprzednim (33,4%).

Nasza branża nadal zmaga się z trudnymi warunkami gospodarczymi: na arenie międzynarodowej ze względu na zróżnicowany wpływ amerykańskiej polityki celnej, ale szczególnie na rynku krajowym – powiedział Jan Kurth, dyrektor generalny Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego, podczas dorocznej konferencji prasowej w Kolonii. Według badania przeprowadzonego przez stowarzyszenie, 36% firm planuje skrócony czas pracy w trzecim kwartale 2025 roku.

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

Problemy niemieckiego przemysłu meblarskiego

Firmy objęte badaniem jako swój największy problem wskazały słabą koniunkturę konsumencką. Uważają również, że ich rozwój hamuje spadek w budownictwie mieszkaniowym. Jan Kurth powiedział, że nowe wsparcie dla budownictwa wprowadzone przez rząd federalny oferuje dobre rozwiązania w zakresie uproszczenia i przyspieszenia procedur zatwierdzania. Jednak niezbędnego bodźca nie da się uruchomić bez łączenia i rozszerzania programów finansowania oraz dodatkowych środków zastępujących kapitał własny – dodał dyrektor generalny VDM.

Nadmierna biurokracja staje się dla Niemców coraz większym obciążeniem. Dyrektor generalny stowarzyszenia podał jako przykład unijne rozporządzenie w sprawie wylesiania. Obowiązek wykazania, że łańcuch dostaw nie powoduje wylesiania, stanowi ogromne obciążenie dla branży w zakresie transferu danych. Według niedawnego badania przeprowadzonego przez Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Drzewnego, producenci mebli ponoszą sześciocyfrowe koszty wdrożenia, wysokie koszty bieżące i dodatkowe wydatki na personel związane z rozporządzeniem EUDR.

Czy jesień przyniesie poprawę sytuacji?

Spodziewamy się nieznacznego wzrostu popytu na meble jesienią w porównaniu z pierwszą połową roku – powiedział Jan Kurth, z nadzieją spoglądając w przyszłość, na nadchodzące miesiące. Doświadczenie pokazuje, że po zakończeniu sezonu świątecznego ludzie ponownie skupiają się na własnych domach. Wierzymy, że rosnące realne dochody pomogą w realizacji odkładanych zakupów mebli – dodał Kurth. Branża dostrzega szanse między innymi w potrzebie remontów. W tym kontekście dyrektor generalny VDM prognozuje spadek sprzedaży niemieckiego przemysłu meblarskiego o około 3% w 2025 r. Oznaczałoby to, że spadek nie byłby już tak gwałtowny jak w ubiegłym roku. W 2024 r. sprzedaż spadła o 7,8% do 16,3 mld euro.

Z najnowszych danych stowarzyszenia wynika, że niemiecki przemysł meblarski obejmuje 400 firm zatrudniających 50 lub więcej pracowników. Łącznie zatrudniają one około 69 tys. pracowników.

Wszystkie segmenty branży związane z konsumpcją odnotowały w pierwszej połowie tego roku wyniki słabsze niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Branża mebli kuchennych była najbardziej stabilna, ze spadkiem sprzedaży o zaledwie 2% do nieco poniżej 2,9 mld euro. Liczba zamówień w tym sektorze również wykazywała oznaki stabilizacji. Pozostałe segmenty mebli (obejmujące meble do salonu, jadalni i sypialni, a także komponenty meblowe) osiągnęły sprzedaż w wysokości 2,4 mld euro. To stanowi spadek o 5,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Sprzedaż producentów mebli tapicerowanych spadła aż o 8% do 467 mln euro. Najmniejszy segment w branży – branża materacy – odnotował spadek o 18,8% do 217 mln euro.

ZOBACZ TAKŻE: M.O.W. coraz bliżej – odliczanie czas zacząć

Z danych pochodzących z segmentów dóbr inwestycyjnych branży meblarskiej wyłania się zróżnicowany obraz. Podczas gdy branża mebli biurowych odnotowała spadek sprzedaży o 14,5% do około 940 mln euro, producenci mebli sklepowych i innych mebli kontraktowych zwiększyli sprzedaż o 2,1% do prawie 975 mln euro.

Niemiecki eksport na minusie

W eksporcie na najważniejszych rynkach zbytu widoczne są znaczące różnice. Eksport do Francji, na największy rynek eksportowy, był o 3% niższy niż w roku poprzednim. Spadły również dostawy mebli do:

  • Austrii (-4,2%),
  • Holandii (-0,7%),
  • Wielkiej Brytanii (-5%).

Z kolei Szwajcaria, która zajmuje drugie miejsce, odnotowała wzrost o 1,1%. Eksport do Włoch również wzrósł (+1,6%). Szczególnie zachęcający jest silny wzrost eksportu do Hiszpanii o 6,1%, który jest głównie zasługą dynamicznie rozwijającego się budownictwa mieszkaniowego w tym kraju.

Stany Zjednoczone są najważniejszym pozaeuropejskim rynkiem zbytu dla mebli Made in Germany. Sprzedaż wzrosła tam o 3,7% do około 132 milionów euro w pierwszej połowie roku. Perspektywy są jednak niepewne. Niedawne badanie stowarzyszenia pokazuje, że większość firm spodziewa się negatywnych skutków amerykańskich ceł. Na przykład 85% producentów mebli działających w USA przygotowuje się na spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych.

Niemieccy producenci mebli ponieśli znaczne straty (spadek o 42%) w eksporcie do Chin, największego rynku meblarskiego na świecie. Wynika to ze zwiększonej konkurencji na rynku chińskim. W związku z wysokimi cłami USA na chińskie meble, chińscy producenci coraz częściej poszukują możliwości rozwoju na rynku krajowym. Chiny są drugim co do wielkości dostawcą mebli do Stanów Zjednoczonych po Wietnamie.

Import mebli do Niemiec na fali wznoszącej

Skutki amerykańskiej polityki taryfowej są również odczuwalne w imporcie mebli do Niemiec. Ponieważ możliwości sprzedaży chińskich mebli na rynku amerykańskim zostały ograniczone w wyniku ceł, na rynek niemiecki trafia jeszcze więcej chińskich mebli niż wcześniej. W pierwszej połowie roku import mebli z Chin wzrósł o około 25% do 1,7 mld euro. Chiny odpowiadają zatem za 30% niemieckiego importu mebli. Drugim najważniejszym krajem dostarczającym meble do Niemiec jest Polska z udziałem na poziomie 28%. Import z Polski wzrósł o prawie 9% do prawie 1,6 mld euro. Dostawy mebli z Włoch (+27%) i Wietnamu (+21%) również wyraźnie wzrosły. Ogólnie rzecz biorąc, import mebli do Niemiec wzrósł o prawie 15% do 5,6 mld euro. W tym kontekście udział importu w niemieckim rynku meblarskim wzrósł do 59,8% (2024: 53,1%).

Opr. AS. Źródło: VDM.