Branża

Emocjonalne zarażanie. Jak zespół odbija swojego lidera?

Anna Gąsiorowska, właścicielka firmy Negocjator.

Emocjonalne zarażanie. Jak zespół odbija swojego lidera?

Każdy lider ma swoje lustro. Nie w łazience, nie w windzie, a w ludziach, którzy z nim pracują. Jego emocje mają większe znaczenie, niż mogłoby się wydawać. Każdy ich przejaw jest odczytywany przez jego zespół jak komunikat.

Reklama
Słownik meblarski. Materiałoznawstwo nie tylko dla profesjonalistów. Banner reklamowy śródtekstowy 750x200 px.

Kiedy jesteś spokojny, inni czują się swobodnie i bezpiecznie w Twoim towarzystwie. Gdy jesteś napięty, zaczynają chodzić na palcach. Wystarczy kilka słów wypowiedzianych w innym tonie niż zwykle, a pracownicy zaczynają zastanawiać się, czy coś się stało. Ma to sens, prawda? W niniejszym felietonie wyjaśnię Ci, skąd bierze się to zjawisko i co robić, by tworzyć emocjonalny klimat, który sprzyja rozwojowi i współpracy.

Jak działa emocjonalne zarażanie?

Badania przeprowadzone przez Hatfielda, Cacioppo & Rapson w 1993 roku na temat zjawiska „emotional contagion” wykazały, że [[ludzie wydają się być w stanie naśladować mimikę twarzy, głos i postawę innych osób z zadziwiającą szybkością. W rezultacie są w stanie w zaskakującym stopniu wczuć się w emocje innych osób.]] Jednocześnie autorzy podkreślili, że wiele z nas nie zdaje sobie sprawy ze znaczenia mechanizmu naśladownictwa i synchronizacji w kontaktach społecznych.

Jak to dokładnie działa? Kiedy widzimy czyjąś minę, postawę, słyszymy ton głosu, automatycznie je naśladujemy – na ułamek sekundy. Nasze mięśnie twarzy i ciało lekko reagują. Następnie nasz mózg interpretuje ten sygnał, czyli myśli: [[skoro mięśnie napinają się, jakbyśmy odczuwali złość, to znaczy, że faktycznie się gniewamy]]. To jest tzw. sprężenie zwrotne z ciała („facial feedback loop”). Wtedy jesteśmy już w pełni zarażeni konkretną emocją.

Reklama
Banne 300x250 px Furniture Romania ZHali Imre

Ma to duże znaczenie w grupie. Inne badanie z 2002 roku wykazało, że [[członkowie grupy doświadczający pozytywnego zarażenia emocjonalnego odnotowali poprawę współpracy, zmniejszenie konfliktów i wzrost postrzeganej wydajności zadań.]]

Zarządzanie emocjami jako kompetencja przywódcza

Dobrze, ale co można z tym zrobić? Warto pomyśleć o samoregulacji emocjonalnej. Daniel Goleman, twórca koncepcji inteligencji emocjonalne, uważa ją za jedną z pięciu kluczowych kompetencji przywódczych. Pozostałe cztery to: samoświadomość, motywacja, empatia i umiejętności społeczne.

Samoregulacja emocjonalna pozwala zatrzymać się między bodźcem a reakcją. Zaczyna się ona od zauważenia i nazwania emocji, jaką w danym momencie odczuwamy. Następnie wchodzimy w rolę obserwatora i nie walczymy z nią, nie podejmujemy działania, tylko zmieniamy sposób, w jaki o niej myślimy. Przykładowo zmieniamy: „to katastrofa” na: „to wyzwanie, któremu jestem w stanie podołać”.

Ważna jest również regulacja fizjologiczna. Tutaj przydatne jest świadome oddychanie, skuteczna relaksacja czy aktywność fizyczna – chociażby spacer! – która jest „resetem” dla naszego umysłu.

Dbaj o siebie, czyli higiena emocjonalna

Czym jest higiena emocjonalna? To sztuka dbania o siebie i zapobiegania chwilom, gdy emocje biorą nad nami górę. Wystarczy kilka drobnych nawyków, które dają duży efekt. Pierwszym z nich jest dawanie sobie przestrzeni na emocje i pytanie samego siebie każdego dnia: „Jak się dziś czuję?”. Drugi to dawanie ujścia tym emocjom: poprzez prowadzenie dziennika, rozmowę z kimś bliskim czy kontakt z naturą. Ważne jest również unikanie przebodźcowania, czyli koniec ze sprawdzaniem maila 50 razy dziennie i scrollowaniem w łóżku!

ZOBACZ TAKŻE: Odwaga w biznesie. Wyjdź ze swojej strefy komfortu

Gdy korzystasz z narzędzi, jakimi są samoregulacja i higiena emocjonalna, atmosfera w Twoim miejscu pracy zmienia się. Zespół zaczyna oddychać spokojniej, natomiast większe poczucie bezpieczeństwa pozwala ludziom zadawać pytania i wyrażać wątpliwości. Twoja emocjonalna dojrzałość buduje zaufanie i zaangażowanie, a także sprawia, że inni nie tylko z Tobą pracują, ale chcą pracować. Jeśli potrzebujesz wsparcia na tej drodze, oferowany przeze mnie coaching wyposaży Cię w odpowiednie umiejętności.

TEKST: Anna Gąsiorowska

Felieton ukazał się w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 11/2025.