Giulia Taveggia, Senior Researcher CSIL, o tym, że europejscy meblarze mogą liczyć na solidne przewagi konkurencyjne.

Reklama

Presja importowa nadal kształtuje krajobraz konkurencyjny. Europa wciąż dostarcza większość tego, co konsumuje. Zakłady unijne (w tym polskie) pozostają stosunkowo odporne tam, gdzie o zakupie decydują: szybkość dostaw na rynek, możliwości personalizacji, gwarancja zgodności, a także walory wzornicze – czyli cechy korzystające z bliskości i gęsto powiązanych łańcuchów dostaw wewnątrz UE.

W obecnych warunkach bezprecedensowej niepewności i rosnących wyzwań (niski popyt, niekorzystne polityki handlowe, a także silna presja konkurencyjna), europejskie firmy meblarskie wciąż mogą liczyć na solidne przewagi konkurencyjne. Jak wskazują badane przedsiębiorstwa (badanie CSIL wśród producentów mebli, kwiecień-czerwiec 2025 r.), kluczowe czynniki konkurencyjności to:

• wysoka jakość i bezpieczeństwo produktów,
• unikalne możliwości projektowe,
• nastawienie na personalizację i obsługę klienta.

Umiejętność budowania trwałych relacji z kanałami detalicznymi i utrzymywania silnej reputacji marki również odgrywają centralną rolę w zachowaniu znaczenia rynkowego.

Reklama

Polscy (i szerzej – europejscy producenci) najlepiej konkurują tam, gdzie o zakupie decydują czas i dopasowanie, a nie wyłącznie cena. Krótsze terminy realizacji, szybsze uzupełnianie zapasów, a także ściślejsza koordynacja w ramach zintegrowanego unijnego łańcucha wartości pozwalają producentom i detalistom precyzyjniej odpowiadać na popyt i ograniczać ryzyko nadmiernych stanów magazynowych. Ta operacyjna bliskość umożliwia również elastyczną personalizację: mniejsze partie, opcje produkcji na zamówienie czy szybkie modyfikacje modeli.

Jakość, spełnianie norm i regulacji to kolejny filar

Europejskie firmy działają w ramach rygorystycznych standardów bezpieczeństwa produktów i regulacji. Dla nabywców pewność zgodności jest bardziej przejrzysta, natomiast rozwiązywanie problemów szybsze, gdy produkcja odbywa się w ramach Jednolitego Rynku UE. Na to nakładają się zdolności wzornicze, a także siła marek europejskich. To czynniki, które pozwalają produktom wyróżniać się poza samą ceną, a także wspierają długoterminowe pozycjonowanie na rynku.

ZOBACZ TAKŻE: Polskie atuty, chińskie przewagi

Dlatego, nawet jeśli przyszłość nie jest w pełni klarowna, mocne strony europejskich firm – zwłaszcza w zakresie jakości, obsługi, innowacyjności i zdolności adaptacyjnych – pozostaną kluczowe w radzeniu sobie z wyzwaniami nadchodzących lat.

Opinia ukazała się w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 10/2025.