Gdzie są polskie meble? Na niemieckich autostradach!
5 lipca, 2025 2025-07-08 22:57Gdzie są polskie meble? Na niemieckich autostradach!
Korki, szalikowcy, ciężarówki z polskimi meblami, ale też polskim drewnem – to wszystko i o wiele więcej można zobaczyć na niemieckich autostradach.
Ostatnio miałam przyjemność spędzenia dwóch dni na niemieckich autostradach, a że nie doświadczam tego za często, uznałam, że warto się przyjrzeć temu, co jeździ po drogach naszych zachodnich sąsiadów.
Na co uważać na niemieckich autostradach?
Wystarczy przekroczyć granicę z Niemcami, by jadąc autostradą zaobserwować sznur samochodów ciężarowych na polskich rejestracjach. O ile opuszczające Polskę ciężarówki z meblami powinny branżę cieszyć, o tyle transporty drewna z naszego kraju raczej nie wzbudzają entuzjazmu. Czy jeśli dodam, że wyjeżdżających mebli było więcej niż drewna, to coś to zmieni? Wspominam tylko o tym, co zobaczyłam w maju na niemieckich autostradach. A widziałam mnóstwo ciężarówek firm meblarskich, z których większość bez trudu można znaleźć choćby w wydawanym przez nas raporcie MEBLARSKI 1000.
I gdy już wydawać by się mogło, że należy wypatrywać światełka w tym branżowym tunelu, w którym wszyscy od wielu miesięcy tkwimy, Stowarzyszenie Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego odarło nas ze złudzeń: Polska nie jest już liderem w eksporcie mebli do Niemiec.
Chiny znów przed Polską na rynku niemieckim
Jak poinformowało VDM, eksport niemieckiego przemysłu meblarskiego w I kw. 2025 r. ustabilizował się. Niemcy odnotowały jednak gwałtowny wzrost importu chińskich i wietnamskich mebli. A jakby tego było mało, Chiny zastąpiły Polskę na pozycji lidera w eksporcie mebli na rynek niemiecki.
Według wstępnych danych, które przedstawił Federalny Urząd Statystyczny, eksport mebli z Niemiec w I kw. osiągnął wartość ok. 2 mld euro. W ten sposób niemal sięgnął poziomu z ub.r., po spadku o 5,5% w całym roku 2024.
Wzloty i upadki eksportu mebli z Niemiec
Tymczasem rozwój eksportu na najważniejszych rynkach zagranicznych był w I kw. 2025 r. dość nierównomierny. Wartość dostaw niemieckich mebli na główny rynek zbytu, czyli do Francji, spadła o 2,2% do 317 mln euro. Za to eksport mebli do Stanów Zjednoczonych wzrósł i to aż o 9,6%.
Jak wyjaśnia Jan Kurth, dyrektor generalny Stowarzyszenia Niemieckiego Przemysłu Meblarskiego (VDM/VHK), wzrost eksportu mebli na rynek amerykański mógł być spowodowany efektami wyprzedzającymi w wyniku zagrożenia taryfami celnymi USA. Według niego, amerykańska polityka handlowa miała znaczący wpływ na rozwój importu mebli do Niemiec. Ten wzrósł o 17% do około 3 mld euro. Gwałtowny wzrost importu z Chin (+37%) i Wietnamu (+23,5%) częściowo wynika najprawdopodobniej z efektów przekierowania w wyniku polityki taryfowej USA. To sprawiło, że Chiny powróciły na pierwsze miejsce wśród krajów dostarczających meble do Niemiec, tym samym wyprzedzając Polskę. Wypisz wymaluj jak na autostradzie.
TEKST: Anna Szypulska
Felieton ukazał się w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 6-7/2025.


