Truizmem wydaje się stwierdzenie, że w branży meblarskiej jest źle. Ale – z drugiej strony – można zauważyć, że jest już jakby trochę mniej źle.

Reklama

To najkrótsze podsumowanie tego, co rok 2024 przynosi polskiej branży meblarskiej. O ile początek roku to znaczące spadki produkcji sprzedanej, o tyle w drugim kwartale te spadki dość widocznie wyhamowały. W liczbach wyglądało to następująco: spadek o 7% r/r w pierwszym kwartale i o 4% w drugim kwartale. W rezultacie przełożyło się to na -5% r/r w całym pierwszym półroczu wobec analogicznego okresu roku ubiegłego.

Analizując dane Głównego Urzędu Statystycznego widać, że powody do zadowolenia mają jedynie producenci mebli kuchennych, a także mebli do sypialni. Tych pierwszych wyprodukowano o 18% więcej niż w I półroczu 2023 roku, natomiast w przypadku sypialni wzrost wyniósł 6%. Na przeciwległym biegunie znajdują się meble do siedzenia o konstrukcji głównie drewnianej, a także meble do pokojów stołowych i salonów. Spadki r/r w ich przypadku wyniosły odpowiednio 12% i 14%.

W każdej jednak z tych czterech grup wyniki drugiego kwartału były zauważalnie lepsze od wyników kwartału pierwszego. Także w lipcu powiało optymizmem, bowiem produkcja sprzedana branży meblarskiej wzrosła wobec lipca ubiegłego roku i to aż o 14,5%.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Czy jesienią przyjdzie wiosna?

Czy oznacza to, że polscy producenci mebli wychodzą już z dołka, a przed nimi czasy wzrostów? To zależy, jak na to patrzeć. Ubiegły rok nie przyniósł branży meblarskiej spektakularnych wyników, dlatego odwoływanie się do niego to trochę mydlenie oczu. Z drugiej jednak strony – po miesiącach spadków każdy wzrost powinien cieszyć. Na pewno – o ile nie wydarzy się nic nieprzewidzianego – w drugim półroczu tego roku branża ma szansę wyjść na plus. I oby był to dobry prognostyk przed rokiem 2025, bo to właśnie on ma przynieść długo wyczekiwane odbicie. Czego polskim meblarzom szczerze życzę.

TEKST: Marek Hryniewicki

Wstępniak redaktora naczelnego ukazał się w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 9/2024.