Heimtextil Trends 26/27: rzemiosło w erze AI
2 grudnia, 2025 2025-12-02 9:15Heimtextil Trends 26/27: rzemiosło w erze AI
Trendy w tkaninach na najbliższe sezony to fascynujące spotkanie ludzkiej intuicji z zaawansowaną technologią. Kluczowym motywem Heimtextil 2026 będzie dychotomia między rzemiosłem a sztuczną inteligencją. Targi odkryją najciekawsze tendencje w świecie tekstyliów, które będą kształtować wnętrza w najbliższym czasie.
Heimtextil, we współpracy z platformą projektową Alcova, kolejny rok z rzędu redefiniuje pojęcie trendu. Nie chodzi już tylko o powierzchnię czy styl. Nowe podejście koncentruje się na przede wszystkim na systemach, opowieściach i ludziach. Tegoroczne hasło przewodnie, „Craft is a verb” (Rzemiosło jest czasownikiem), nawiązuje do ubiegłorocznych trendów. Jeśli w latach 2025/26 trendy postrzegano jako cykliczne, a nie linearne, to edycja 2026/27 poszerza ten eksperyment o rosnącą obecność sztucznej inteligencji. Pytanie brzmi: dokąd zmierzamy i co ze sobą zabieramy?

Rzemiosło w erze AI: paradoks bliskości
Sztuczna inteligencja zmienia branżę tekstylną już dziś, a więc od projektowania tkanin po rozpoznawanie włókien w systemach recyklingu. AI przynosi innowacje. Usprawnia także procesy, zwiększa personalizację, poprawia zrównoważony rozwój. Jednak wraz z postępem pojawia się coś zaskakującego. Rośnie nowe uznanie dla tego, czego AI nie potrafi naśladować, czyli tego, co jest ręcznie robione, nieregularne i niedoskonałe.
W tym tkwi paradoks. Im bardziej polegamy na narzędziach generatywnych, tym bardziej pragniemy tego, co wydaje się prawdziwe. Pragniemy przedmiotów ukształtowanych przez ludzki dotyk, intuicję i intencję. Nie jest to nostalgiczny powrót do tradycji, ale sposób na bycie blisko rzeczy.
Nowa figura w designie: techno-rzemieślnik
Historia designu pokazuje, że powrót do rzemiosła zawsze następuje w reakcji na rewolucje technologiczne i społeczne. W epoce wiktoriańskiej, w odpowiedzi na mechanizację, powstał ruch Arts & Crafts. Wiele lat później narodziła się kultura makerów. Natomiast dziś, w dobie AI, obserwujemy podobne zjawisko.
Rzemiosło nie jest już jedynie sprzeciwem czy ucieczką. Staje się przestrzenią do badania nowych relacji między inteligencją a gestem. Nie ma już jasnego podziału na świat przemysłowy i rzemieślniczy. Wyłania się nowa, profesjonalna i kulturowa figura: techno-rzemieślnik. To projektant, który nie odrzuca technologii, ale ją przyswaja. Pracuje z cyfrowymi narzędziami w sposób materialny i intuicyjny. Jego dzieła są symboliczne i często niewygodne. Opowiadają historię, ale też przekazują odpowiedzialność. Wiedza, intuicja i umiejętność reagowania na materiał wciąż mają znaczenie.


Zrównoważony rozwój w świecie tkanin: AI i recykling
Sztuczna inteligencja działa również za kulisami. Niewidocznie, lecz skutecznie optymalizuje procesy. Zmniejsza ilość odpadów, poprawia identyfikowalność, a ponadto obniża emisję dwutlenku węgla w przemyśle tekstylnym.
Szczególnie widoczne jest to w recyklingu. AI rozwiązuje problem mieszanych włókien, które trudno rozdzielić ręcznie. Systemy wykorzystujące obrazowanie hiperspektralne w połączeniu z uczeniem maszynowym wychwytują dane niewidoczne dla ludzkiego oka. AI interpretuje, dekoduje i klasyfikuje zarówno dane chemiczne, jak i kolorystyczne. Uczy się rozpoznawać kombinacje i proponuje metody rozdzielania włókien, aby mogły wrócić do obiegu. To zadanie, które byłoby uciążliwe dla człowieka, staje się osiągalne dla odpowiednio przeszkolonego algorytmu. W obliczu zaostrzenia przepisów ekologicznych w Europie recykling nie jest już gestem dobrej woli, a staje się obowiązkiem.


Nowe kierunki w projektowaniu: natura i niedoskonałość
W odpowiedzi na generatywną moc sztucznej inteligencji, rośnie siła narracji, w której natura staje się pierwotną siłą twórczą. Algorytm nie tworzy, ale dekoduje. Formy, rytmy i struktury świata przyrody stają się wzorami do interpretacji. Cyfrowe narzędzia pozwalają odczytać, wydobyć i przełożyć skomplikowaną naturę świata na powierzchnie tekstylne.

Powrót do dekoracji i detalu
W świecie zdominowanym przez funkcjonalność i efektywność, dekoracyjny detal powraca jako świadomy element. Nie jest użyteczny, ale wprowadza do wnętrz absurd, zaskoczenie i wizualny humor. W kolekcji Cryptid, którą zaprojektowała Patricia Urquiola, biomorficzne motywy z dziwnymi konturami wyłaniają się z miękko cieniowanych pól. Dywan staje się przestrzenią narracji, a jego dekoracja zaproszeniem do zagubienia się, choćby na moment.


Wartość niedoskonałości
Rośnie także uznanie dla niespójności, niedoskonałości i śladów ludzkiej ręki. Nierównomierny splot, widoczne przeszycia, asymetryczne wykończenia – nieregularność staje się wartością projektową i wyznacznikiem autentyczności. Nawet to, co nieoczekiwane, wynikające z ruchu czy odchylenia, jest traktowane jako integralna część formy. Prace, które tworzy Emma Terweduwe, celowo odrzucają symetrię na rzecz surowej delikatności i estetyki niedokończenia. Wyróżnikami jej instalacji tekstylnych są celowe zagięcia, widoczne szwy, surowe krawędzie.


Tkaniny jako emocjonalne szwy
Trendy Heimtextil 2026/27 kładą silny nacisk na tekstylia jako kluczowy element domu. Dom jest pierwotnym miejscem intymności. A tekstylia, w przeciwieństwie do wielu innych kategorii designu, są z nami nieustannie. W ciągu dnia dotykamy ich i jesteśmy przez nie dotykani. Prześcieradła, zasłony, ręczniki stają się magazynami emocji i nośnikami pamięci. Pragniemy mieszkać w domach otoczonych rzeczami, które mają znaczenie i w których, niczym w zwierciadle, możemy się przeglądać. Tkaniny to emocjonalne szwy domu, a architektura staje się dzięki nim bardziej delikatna.

Najnowsze trendy Heimtextil 26/27 pokazują, że przyszłość designu jest hybrydowa. Nie ma w niej miejsca na proste dychotomie. Zamiast tego pojawia się złożony dialog między technologią a ludzkim dotykiem. Sztuczna inteligencja jest narzędziem, które wspiera rzemiosło. Usprawnia procesy, pomaga w recyklingu i otwiera nowe możliwości personalizacji. Jednocześnie jej wszechobecność budzi tęsknotę za tym, co prawdziwe, niedoskonałe i opowiadające historie. Nowe tkaniny będą więc łączyć precyzję algorytmów z organiczną nieregularnością. Będą zawierać cyfrowo odczytane wzory z natury i jednocześnie nosić ślady ludzkiej ręki.

6 kluczowych trendów Heimtextil 2026
Trendy otwierają różne perspektywy na to, jak sztuczna inteligencja i rzemiosło będą na siebie wzajemnie oddziaływać w przyszłości.
- Re: media. Tekstylia, które powstają w wyniku wzajemnego oddziaływania cyfrowego projektowania i rękodzieła. Rysunki są najpierw przenoszone do cyfrowych renderingów, a następnie ponownie przekształcane w żakardy lub ręcznie haftowane wzory. W rezultacie powstają prace, które ujawniają napięcie między różnymi mediami. Można spodziewać się motywów inspirowanych usterkami – zepsutej estetyki, pikselowych gradientów kolorów i cyfrowo przetworzonych rysunków odręcznych.
- Widoczna współpraca. Sztuczna inteligencja dostarcza projekty, a ludzie je realizują: w tych pracach granice między rzemiosłem a kodem zacierają się. Projekt powstaje z wykorzystaniem sztucznej inteligencji i jest realizowany przez kunsztowne rzemiosło. Przykładami są cyfrowo haftowany len, trójwymiarowe dzianiny patchworkowe i generatywne wzory na klasycznych tkaninach.
- Odczuwanie natury. Natura jest tu pierwotnym źródłem inspiracji. Jej formy, rytmy i struktury ujawniają różnorodność, która czeka na odkodowanie. Narzędzia cyfrowe pełnią rolę tłumaczy: szorstka powierzchnia oceanu przekształca się w siatkę tekstylną, a dzięki algorytmicznemu przetwarzaniu, wzory porostów na skałach w motywy dekoracyjne.
- Zabawny akcent. W czasach, gdy design charakteryzuje się funkcjonalnością i optymalizacją, drobne detale dekoracyjne znów stają się ważne – nie ze względów praktycznych, lecz dla przyjemności. Falbana na minimalistycznej zasłonie, neonowy element na naturalnym lnianym kocu czy niespodziewanie umieszczony frędzel: takie gesty działają jak celowe przerywniki.
- Rzemieślnicza nieregularność. Tkaniny z węzłami, nieregularnym farbowaniem, widocznymi szwami i asymetrycznymi wykończeniami zajmują centralne miejsce. Materiały te nie ukrywają kunsztu, lecz go podkreślają – jako świadomy kontrapunkt dla nieskazitelnej perfekcji projektowania wspomaganego przez sztuczną inteligencję.
- Dolina niesamowitości. Elementy techniczne, takie jak przewody, połączenia i cewki, nie są już ukryte, lecz celowo eksponowane. W rezultacie powstają projekty, które ujawniają to, co ukryte – i dzięki swojej zabawnej ekspresji odkrywają coś dziwnego, niemal obcego.
TEKST: Anna Szypulska
Artykuł ukazał się w miesięczniku BIZNES.meble.pl, nr 10/2025.


